Archiwum miesiąca: listopad 2022

Apostazja

Wal się, klerze, jestem wolnym człowiekiem i nie będziecie mnie na siłę wydawać za imbecyla na podstawie urojeń schizofreniczki, sterującej otoczeniem oraz swoim ojcem (który „wie, kto powinien być z kim” i że on „mnie daje Rafałowi” – ten świr już na zawsze skompromitował w moich oczach katolicyzm), ani nie będziecie ograniczać mojej wolności religijnej. Mój związek z Rafałem to taka samo bzdura i urojenie jak to, że niby rzuciłam Anglistykę, żeby pójść do zakonu na jakiś czas, lub że studiowałam formalnie psychologię.