Doszło mojej uwadze, że ludzie nie wiedzą, jak dawnym wynalazkiem jest Sieć.
Przeczytajcie ten wpis i przestańcie się dziwić.
Podział na digital natives i digital immigrants nie ma sensu, jeśli ktoś niecierpliwie czekał, aż ten cyfrowy las w końcu wokół niego wyrośnie, kurna, bo wiedział, że gdzieś już Arpanet i Minitel jest standardem. Ale to trzeba było czytać Młodego Technika, gdy się było dzieckiem.
Dla mnie poznawanie Internetu i współczesnych technologii zawsze było nadganianiem zapóźnień cywilizacyjnych, a nie smutnym związanym z pracą obowiązkiem. Nie wiem, jak można by było do tego inaczej podejść.