Każdy schizofrenik, któremu otoczenie pozwala działać bez ograniczeń i który się nie leczy, tworzy wokół siebie harem. Są to osoby, które się nie znają i każda z nich myśli, że jest jedyna. Takie osoby powinny się rozejrzeć i porównać notatki z innymi paniami oraz panami. Panie z reguły mają takie same pierścionki i są mamione małżeństwem, które nastąpi, gdy psychotyk pokona urojone problemy. Więc panie powinny poszukać osób z identycznymi ozdobami dłoni. W przypadku panów podobnie szybka identyfikacja ofiary schizofreniczki nie jest możliwa. Trzeba pytać wprost.
Renata i Rafał jako charyzmatyczni paranoidalni schizofrenicy obstawiają obie płcie, co jest moim nieszczęściem. Jeszcze większym nieszczęściem jest, że przytulił ich do piersi Kościół. Rzymsko-Katolicki i jest na ich usługi. Mają do swojej dyspozycji cały sztab ludzi, którzy mają doświadczenie w zastraszaniu oraz praniu mózgu. I jeśli się uprą, to – jak każda sekta – zaszczują na śmierć, a nie pozwolą od siebie odejść.
Z reguły sekta zaszczuwa ze skutkiem śmiertelnym. Ja żyję tylko dzięki temu, że mam przygotowanie kierunkowe – zostałam kryminologiem, właśnie dlatego, że popełniona na mnie szereg przestępstw i sięga to początku mojej podstawówki. Specjalizowałam się w przestępczości związanej z Kościołem oraz ich metod działania.
Żyję też dlatego, że potrafiłam poprosić o pomoc moich prawdziwych przyjaciół. I mam do nich jeszcze jedną prośbę, spróbujcie wyjąć z sekty Renaty i Rafała jak najwięcej bezbronnych, nieświadomych ofiar. Oboje dbają także o to, żeby nikt ich za bardzo nie kojarzył z Kościołem, więc wokół siebie stworzyli też gang, któremu wmówili, że to ja jestem religijna i który się razem z nimi ze mnie wyśmiewa. Gdy im wygodnie sięgają do Kościoła i swojej sekty po pomoc, a gdy im wygodnie, mają do dyspozycji ateistów, których cynicznie okłamują.
Jeśli chodzi o Rafała sprawa jest prosta. Mam na blogu zaświadczenie o moim stanie cywilnym, więc podstawa do zaszczuwania mnie jako osoby chorej psychicznie, która nie pamięta, że ma męża, nie ma podstaw. Renata podtrzymuje jego urojenia i dodaje swoje. Są to osoby, które nie powinny nic o mnie wiedzieć.
Bardzo proszę też, żeby ludzie, którzy przejrzą na oczy, nie kontaktowali się już z Nyczem lub schizofrenikami. Do końca semestru jest jeszcze sporo czasu i niepotrzebny mi kolejny atak na moje zdrowie psychiczne w wykonaniu tej schizofrenicznej szajki. Nycz i inni z jego otoczenia zakatowali mnie w celu udowodnienia, że wszystko co mówią jego „święci” to prawda. Chciał także koniecznie zmienić moją osobowość i stworzyć ze mnie kogoś z urojeń Renaty, czyli osobę, która ma zostać jej niewolnicą, bo mam pokutować z powodu jakiś urojonych grzechów. Bardzo proszę o kordon sanitarny wokół wszystkich ludzi z nim związanych. Kochanki Rafała też niebezpieczne, bo wszystko od razu niewolniczo donoszą swojemu panowi.
A Kościół ze swoimi zabobonami niech wypierdala z powrotem na Bliski Wschód i do Watykanu, a nie mądrzyć się na temat chorób psychicznych.