Terror niereligijny

Terroru używają nie tylko maniacy religijni, czy narcyzy, ale też przestępcy. Terrorem ludzie są zmuszani do współpracy z grupą przestępczą, terrorem są zmuszani do rozstania się z majątkiem i pogodzeniem się z tym, że mają oddać przestępcy. Do tego szantaż.

Byłam szantażowana urojeniami mojej koleżanki z podstawówki Renaty oraz jej brata Rafała. Mieli urojenia, że jestem prostytutką. Jest to całkowicie nieprzystające do faktów, bo to oni zostali przez Ryszarda wciągnięci w kościelny krąg pedofilski, a i sami wcześniej też się prostytuowali. Wedle słów Renaty jej ojciec to oszust, a mama zarabiała kurwiąc się.

Rafał i Renata to schizofrenicy, więc nie ich stwierdzenia były zawsze ignorowane. Chociaż jako kryminolog wiem, że schizofrenia i przestępczość bardzo często razem występują, więc wcale mnie takie oświadczenia nie dziwią. Schizofrenicy mają problemy z utrzymaniem pracy, więc muszą popełniać przestępstwa, żeby się utrzymać. Bardzo często są oszustami lub pożyczają pieniądze, których nie zamierzają oddać. Obdarowywanie ich pieniędzmi było błędem, przez który nie chcieli się leczyć i zniszczyli mi swoimi schizofrenicznymi jazdami życie. I za to odpowiada pewien człowiek o imieniu Andrzej. Nie chcę go oglądać nigdy w życiu i nie interesuje mnie, co robi z pieniędzmi. Chce utrzymywać ludzi, którzy zniszczyli mi wszystko, co tylko mogli w życiu, jego sprawa. Nigdy nie wzięłam, ani nie wezmę nawet złotówki od niego. Powinien wiedzieć, że jestem tak samo dumna, jak mój ojciec. Zrobiłam tylko raz wyjątek dla mamy i tylko raz poprosiłam o pomoc, ale i tak wtedy dogonił mnie pech, a może raczej błąd medyczny. Więc tych pieniędzy nigdy nie dostałam i mama zmarła przed operacją, zanim dostałyśmy pieniądze.

(Ostrzegłam przyjaciółkę, żeby poprosiła Andrzeja, aby rozmawiał tylko ze mną, że względów na tych schizofreników o lepkich palcach, ale w sumie nie wiem, czy moja prośba została przekazana i zignorowana, kto mnie i moją mamę miał w dupie. Możliwe, że te pieniądze zostały ukradzione, a my czekałyśmy bezradnie i zupełnie niepotrzebnie, bo nikt nie chciał nam pomóc, w każdym razie operacji nigdy nie było. A jak ktoś nie chce ze mną rozmawiać, tylko gada ze schizofrenikiem, to ma rozmawiać z moim blogiem. Mam nadzieję, że ta informacja o głupocie i dwulicowości Andrzeja rozejdzie się odpowiednio daleko. Nie poruszałabym tematu, gdyby nie namowa znajomych z fandomu, w tym nieżyjącego już biegłego psychiatry, bo trzeba ukrócić karmienie tej sekty.)

Mama nie żyje od roku 2000, a tata od 1985. Ludzie podszywający się pod nich są mi obcy i są moimi osobistymi wrogami od zawsze.

Schizofrenik to Gollum, zawsze będzie twierdził, że wszystko, co ktoś inny ma, należy do niego. Przypisuje sobie cechy i zajęcia, których innym zazdrości, a swoimi występkami obarcza innych, szczególnie osoby, od których chce się „uczyć” jak ma je udawać. Niestety w to wszystko weszli imbecyle z Kościoła i postanowili się zaopiekować tymi schizofrenikami. Zachwycili się ich opowieściami tak, że postanowili zmusić mnie do oddania im wszystkiego,

Znoszę takie rzeczy od najwcześniejszego dzieciństwa. Już gdy byłam mała ojciec Renaty i Rafała próbował mnie namówić, żeby dla niego wynosiła fanty z domu. Próbował ze mnie zrobić prostytutkę, żebym dla niego zarabiała. Schizofrenicy lubią takie akcje, uwielbiają robić sobie z innych ludzi niewolników.

Niestety Policja i Prokuratura jest bezradna, bo przepisy nie pozwalają na karanie chorych osób. Jedyne, co mogę robić, to edukować innych. Osoby z zawodów medycznych, które weszły w zaszczuwanie mnie ostrzeżone, że kierują się słowami schizofreników, będą pozbawione prawa do wykonywania zawodu. Przekroczone zostały wszystkie granice.

Schizofrenicy tworzą wokół sobie siatkę ludzi, którzy wierzą w ich opowieści i spełniają się w intrygach. Schizofrenik ma nie tylko harem składający się z zakochanych kobiet, tworzy też sekty i gangi. Mam kurwa dosyć walki z tymi latającymi durnymi małpami, które napadają na mnie całe moje życie, bo coś im schizofrenicy lub popierająca ich sekta powiedziała. Mam nadzieję już ich nigdy nie oglądać.

Macie się wszyscy odpierdolić ode mnie i spierdalać na drzewo. Pójdę na Polon złapać kontakt z jedną tylko osobą, a reszta durniów może zdechnąć, tak jak i mnie o mało co swoją głupotą nie zabili.

Dodaj komentarz