Jak wie Policja oraz biegli sądowi, nieleczący się schizofrenicy są często zawodowymi oszustami. Zresztą większość przestępstw jest popełniana przez osoby chore psychicznie. Przy czym mamy przepisy całkowicie nieprzystające do tej rzeczywistości. Nie ma sposobu, żeby z takim gangiem schizofreników skutecznie walczyć. Psychoterapeuci i psychiatrzy zalecają w takich sytuacjach akcje informacyjne. robiłam to wielokrotnie, ale zawsze rozbijałam się o latające małpy, które do krwi ostatniej broniły oszustów. Do gara dorzucały także zakochane kobiety o narcystycznej osobowości, które potrafią zabić, aby usunąć konkurencję.
Jest kilka osób, które namaszczone na żonę Adama przez jego mamę. Muszę je rozczarować/ Mama Adama nie ma na imię Anna i nie ma czarnych włosów. Schizofreniczce Barbarze nic nie pomoże zakładanie czarnej peruki. Mamę Adama znam od dziecka i pojawienie się schizofreniczki Barbary, która przedstawia się jako Anna, zostało zgłoszone Policji oraz Rektorowi. Mama Adama poznała mnie, gdy jeszcze nago bawiłam się w piasku na Wybrzeżu. Jako matka dwóch synów rozpieszczała mnie i często podsuwała mi różne ciuszki, jeszcze gdy Adam był dzieckiem. Każda matka synów marzy o córeczce, której nie ma. Ja wypełniałam tę rolę idealnie. I nie zrezygnuję z przyjaźni z mamą Adama.
Kobiety, które zostały poszczute na Adama przez Barbarę, czy też „Annę” powinny się zostanowić, zanim zachowają się, jak koleżanka z roku Michała. Ja i moje środowisko wtedy dopiero zbieraliśmy doświadczenia ze schizofrenikami. Adam, Michał i ja mamy pełną świadomość, co się dzieje oraz ile straciliśmy nie tylko, jeśli chodzi o sprawy osobiste, ale też zawodowe. Pewne filmy już nie powstaną, pewne albumy nie zostaną już nagrane, a pewne książki napisane, chociażby dlatego, że straciliśmy całe dekady na wychodzenie z traumy i odzyskiwanie pamięci. Z rodzicami Michała już nie będę rozmawiać, bo nie żyją i czuję się tak, jakbym straciła kolejny raz rodziców. Tata Adama też już nie żyje. Przez schizofreniczny gang z mojej podstawówki straciłam możliwość rozmawiania z nimi i cieszenia się ich mądrością oraz wysłuchiwania ich wspomnień. To są rzeczy, których mi nikt nie zwróci.
Adam oraz moi inni moi wielbiciele mają prawo w tej sytuacji reagować bardzo nerwowo i wcale nie zdziwiłabym się, gdyby kobieta, której Adam nie zna i która ładuje się mu na kolana niezaproszona, żeby mu wcisnąć język w gardło, dostała w mordę tak mocno, że baba przestanie mieć jakikolwiek pretensje do nadludzkiej urody.
Jestem kimś, kto zgromadził wiedzę także kryminologa i doradzam w takiej sytuacji ludziom, którzy zostali napadnięci przez gang schizofreników z mojej podstawówki oraz ich latające małpy. Wieczorek to moje nazwisko panieńskie. Moja mama to Helena a tata Marian. W warszawskim fandomie za ich ich dzieci podają się schizofrenicy, którzy spokrewnieni z Barbarę oraz Ryszardem. Mój tata miał tylko dwie córki. Ja nazywam się Małgorzata, a moja siostra Anna z całą pewnością nie przesiaduje w Paradoksie. Nie mamy też brata Romana, mój ojciec nie miał żadnego syna, tylko dwie córki. To schizofreniczne rodzeństwo z mojej podstawówki to właśnie Roman, Renata oraz Anna. Skopali mnie na lodowisku wylanym przed podstawówką tak mocno, ze miałam wstrząśnienie mózgu oraz połamane żebra. To spowodowało ich wydalenie z mojej szkoły. Nie zaszczułam ich, to on mnie zaszczuli wzięli udział w oralnie gwałcie wtedy a także w czasie studiów.
Jedyne, co mogę powiedzieć teraz to – na pohybel wszystkim wściekłym kurwom, które uwierzyły, że ci schizofrenicy byli moimi ofiarami. Owszem lubią podawać się za osoby, którymi nie są, ale to wściekłe kurwy.
Jestem osobą. która przeszła tak dużo z powodu zaszczucia przez kler oraz Opus Dei, że nabrałam natury trickstera. (Czyli kogoś takiego jak Loki, zresztą dawno temu się tak przedstawiałam i nie bez powodu noszę czarny pentagram, diabeł to – patrząc pod kątem kategoryzacji różnych postaci – również trickster). Osoby, które mnie skrzywdziły, dopiero dowiedzą się, co to znaczy, że jestem tricksterem. Ale wiem, ze w fandomie są też inni tricksterzy, którzy zostali zniszczeni przez Opus Dei, bo coś z ich zachowania się nie spodobało jakiejś tępej zabobonnej zakonnicy, która za to schizofreników zawsze tuliła do piersi. To są ludzie, którzy bez Kościoła nic nie znaczą i kłamią, że nigdy nie byli ochrzczeni. Bardzo łatwo ich sprowokować. O co bardzo proszę, bo Anna musi się jeszcze odsłonić przed kimś z mojej rodziny. Reszta tej rodziny się już skompromitowała w oczach tej osoby już na dobre.
Bardzo proszę, nakręćcie tę żmiję i niech Anna zacznie przekonywać moją siostrzenicę, że jest kimś innym, a nie moją siostrzenicą, i że nazywa się Michalina i jest córką schizofrenika Romana i moją, a nie swoich rodziców.
Potrzebna pomoc, bo ja się nie pojawię w Paradoksie. Nie mogę ryzykować, że gang z mojej podstawówki znowu na mnie napadnie. Zbyt długo wychodziłam z tramy oraz odzyskiwałam pamięć po poprzednim zaszczuciu.