Disclaimer

Renata i Rafał znajdują się w sferze zainteresowania Kościoła od mojego dzieciństwa. Mylę Nycza – jak zorientowałam – z innymi kościelnymi pedofilami, którzy mieli kontakt z nimi i mną w czasach mojego dzieciństwa. Dla mnie nie ma żadnej różnicy, jak oni się konkretnie nazywają. Bo to oni są pedofilami, a nie mój ojciec, chociaż tak mi różni kościelni przedstawiciele wmawiali pod wpływem opowieści tych schizofreników. Muszę jednak dodać, że łgał i przyznawał mi się do różnych spraw w celu torturowania mnie psychicznie, bo wszystko robił pod dyktando znanych mi schizofreników.

Bardzo jestem ciekawa, jak to się stało, że Kościół nagle w Polsce ogłosił się moim właścicielem i ten człowiek zaczął decydować o mnie i wpływać na decyzje Rektora. Większego skandalu związanego z prawami konstytucyjnymi nie było.

Ale muszę napisać, że Nycz jest z Krakowa i nie był zamieszany w wydarzenia w mojej podstawówce. Byli tam obecni tylko imbecyl Ryszard i chora psychicznie zakonnica. I oni wraz z tymi schizofrenicznymi dziećmi rozpętali aferę, która ciągnie się do chwili obecnej.

Prawdą jest za to, że Nycz mnie zniszczył osobiście, przekazując kłamstwa na mój temat, które usłyszał od schizofreników oraz piorąc mi mózg i zastraszając. Odpowiada za złamanie moich praw obywatelskich, pracowniczych oraz praw człowieka. Poręczył za Rafała więcej niż jeden raz i ściągnął na te osoby problemy, bo wpadły w jego sidła.

Nycz osobiście mnie zniszczył wmawiając, że nie mam wykształcenia, bo tak mu powiedzieli ci schizofrenicy, a raczej chodzący na sznurku Renaty imbecyl Ryszard. Imbecyl Ryszard podawał się też za Nycza i stąd wzięły się nieścisłości w tej opowieści. Ale tak samo jak Kościół nie przejmuje się za bardzo prawdą, ja nie będę się przejmować poprawianiem każdego wpisu na tym blogu. Z tym, że oczywiście oprawię wszystko, co zostanie mi wskazane palcem. Ale możecie zakładać, że wszystkie przyznania się do winy w kwestii gwałtów z przeszłości, zostały złożone przez Ryszarda i ojca Rafała, bo jak to wariaci i idiocie przydawali sobie kłamstwami ważności.

Nycz wziął osobiście udział w niszczeniu mi życia oraz zabijaniu mojej psychiki. Zastraszył mnie do tego stopnia, że wywołał poważne stany lękowe. Jak się dowiedziałam takie postępowanie oraz niechciane egzorcyzmy, to standardowe postępowanie w Kościele. Cieszę się, że nie jestem częścią tej instytucji, która na każdym kroku łamie prawa człowieka.

Poznałam tego człowieka od najgorszej strony. Kłamał na mój oraz Adama temat na każdym kroku, z tego co wiem. Firmował działania sekty Renaty, która koniecznie chce z niej zrobić świętą. Firmował działania schizofrenika, który nie jest ani nie był moim mężem. Wziął osobiście udział w zaszczuciu mnie i zabiciu mojej psychiki. Nawet, gdy ojciec Piotra powiedział mu, jaka jest prawda, upierał się, że nic z tego co powiedział Rektorowi nie cofnie, bo ojciec Piotra musi się mylić. No ciekawe, ojciec nie wiedział, kto jest dawną narzeczoną jego syna. Tylko dlatego, że pokochał Renatę oraz Rafała i postanowił się kierować tylko tym, co powiedziała mu ich sekta.

Obrzydliwe jest, że po tym wszystkim ten człowiek jest uważany za pewnego kandydata na kardynała. No ale cóż, to jest Kościół, czyli jedna z najbardziej zbrodniczych organizacji w historii świata. I tym razem przedstawiciel Kościoła nie powstrzymał się i zadecydował za najbardziej zainteresowanych, że nie będę z Adamem. Wedle jego słów to on okłamał i zmanipulował Rektora, wpływając na niego a taki sposób, że Adam został wyproszony z uczelni. Za to zaczął nalegać, żebym się poświęciła dla Kościoła i oddała tym szakalom każdą moją złotówkę.

Oczywiście uważa, że i Piotr, i jego ojciec się mylą, co do tego, kto był narzeczoną Piotra. Bo wolą dołów kościelnych – czyli sekty Renaty – jest aby to ona była dawną narzeczoną Piotra i dostała wszystkie pieniądze, jakie zostawił po sobie, więc pan biskup zrobi tak, żeby byli zadowoleni. Bo schizofreniczka oraz jej sekta wie lepiej, a on wierzy, że jest święta.

A mnie i Adama nie lubi. I dlatego postanowił zniszczyć mi życie, więc niczego nie cofnął i fałszywe oskarżenia Adama o gwałt są nadal na stole. I jakoś nie miało znaczenia, że zaprzeczałam. Mój kościelny „właściciel” wie lepiej. I postanowił mnie zaszczuć już na śmierć, żeby prawda nie wyszła na jaw.

Przy tym wszystkim już prawie nie ma dla mnie znaczenia, że to nie Nycz tylko osły i wariaci z Opus Dei specjalizują się z pedofilskich gwałtach naprawczych.

Screenshot

Dodaj komentarz