Makiaweliczny psychopata

Makiaweliczny psychopata to Nycz. Doskonale wiedząc, że Rafał i Renata to wariaci, zmuszał mnie do rozmów z nimi, a także do uczestniczenia w „terapii” jaką wobec mnie zastosowali. W rezultacie ci schizofrenicy oraz ich rodzina (bo jedna z córek Renaty też jest schizofreniczka) doprowadzili do mojego załamania psychicznego. Włożyli mi też do głowy cała masę bzdur, opowiadając swoje urojenia oraz zastraszając mnie. Rafał podawał się za Piotra, inne osoby też rozbiły podobne rzeczy. Także Nycz, jego sługus Ryszard, czy pani Barbara.

Nikt z tych ludzi nigdy nie był moim przyjacielem, nigdy się z nim nie przyjaźniłam, wszystko zrobili tylko po to, żeby sprawić przyjemność schizofrenikom, którzy są dla mnie zupełnie obcy, ale za to mają na moim punkcie obsesję. Jestem zdolna i wiele potrafię, to niestety wystarczy, żeby tacy schizofrenicy się do człowieka przyczepili.

Nycz wiedząc już dzięki rozmowom z naszymi wspólnymi znajomymi, że Renata i Rafał są wariatami, zaatakował jeszcze mocniej i nic nie zrobił, żeby uporządkować swoje kłamstwa i uratować kilka osób przed Renatą i Rafałem. Przeszkodził, z tego co wiem, Renacie, która pod jego wpływem ponownie odmówiła leczenia.

Uważam tego człowieka za makiawelicznego psychopatę, któremu nie można wierzyć. Nawet proszony przez policyjnego profilera o wycofanie się z niektórych działań, nadal kontynuował swoje dzieło niszczenia mi życia z zemsty za to, że nie chcę wypełniać jego poleceń. Postanowił zamiast tego spełniać marzenia swoich schizofreników. Doskonale wie, że nie dostępowałby pewnych „łask” u Renaty, gdyby była zdrowa. Ryszard i Barbara też są zdemoralizowani i niegodni zaufania. Nie przyjmowali do wiadomości, że jestem kimś innym niż mówią im schizofrenicy. Bardzo dobrze się bawili, będąc wspólnikami w tym, co zawsze robią schizofrenicy swoim ofiarom – czyli niszczeniem psychiki, czyli terroryzowaniem aż z powodu końcowego stresu i zastraszenia straci pamięć, a potem wmawianiem nieprawdziwych rzeczy, czyli urojeń schizofreników. A potem zastraszaniem i wmawianiem, że jedyne, co mogę zrobić, to się zabić. Ja przeżyłam, ale dwójka moich przyjaciół potraktowana tak samo przez ten sam gang, a raczej sektę, straciła życie. Prawo powinno się nimi odpowiednio zaopiekować i postawić przed sądem w bardzo medialnym procesie.

Uważajcie na niego, proszę. Wszystkie jego akcje i pomówienia wobec mnie, Michała, Adama, czy jeszcze innych ludzi, bardzo proszę raportować Policji. Może jednak potrafią coś zrobić z tym człowiekiem, chociaż się uważa za jakiegoś suwerena, którego wszyscy powinni słuchać.

Konfrontowany z prawdą od razu zaczynał opowiadać, jakimi kłamstwami i pomówieniami się posłuży, żeby zniszczyć w oczach tak zwanego „generała publicznego” (czyli generał public) zwyciężyć i postawić na swoim. Podejrzewam, że jest to coś, czym posługiwał się jeszcze zanim poznał Renatę, chociaż równie dobrze mogła go tych technik zastraszania nauczyć. Ale bez względu na to, jaka jest prawda, jest to ktoś, kto powinien być persona non grata wszędzie.

Nikt, ale to nikt, kto uczestniczył w akcjach organizowanych przez Renatę nie powinien uważać jej za osobę, która kiedykolwiek miała cokolwiek wspólnego z psychologią. Żaden psycholog nie używa wrzasków, kłamstwa, manipulacji czy zastraszania, to niewyobrażalne. Psycholodzy szanują autonomię innych ludzi. Nie uważają, że muszą „złamać” kogoś. „Terapie” Renaty to terror jaki stosują osoby chore psychicznie, a wszystkie jej oskarżenia zawierają tylko urojenia.

Oprócz tego jej mąż doskonale wie, że Renata nie jest ani psychologiem, ani moją przyjaciółką. Kocha ją nad życie, ale wolałby ją leczyć, niż dowiadywać się, jak pokrzywdziła wiele osób. Poradziłam mu, aby z wątpliwościami szedł do swojego Dzielnicowego, a nie do jakiegoś księdza. Policjant może zawsze odpowiedzieć i poradzić przez telefon.

Mam nadzieję już nigdy nie oglądać idiotów, którzy postanowili mnie „leczyć”, bo wysłuchali żali paranoicznej schizofreniczki Renaty. Skurwiele wiszą mi życie, które mi ukradli, nie mówiąc o pieniądzach i reputacji, która pracowicie z kurwą Renatą i Opus Dei mi zniszczyli.

Dodaj komentarz